Dzikie koty

Dzisiaj była u mnie Marzena, która poprosiła, żebym zrobiła jej pazurki jeszcze przed 1 września :) Nie powiedziała mi czego oczekuje, nie powiedziała nawet jaką kolorystykę wybrała, więc zrobiłam to sama :) Wymyśliłam sobie, że skoro nadchodzi jesień - i to wielkimi krokami - to wybiorę kolorki w lekko  jesiennej tonacji właśnie. Do tego kilka cętek i voila! Mam nadzieję, że Wam się podoba - nigdy wcześniej nie robiłam takich wzorów, wybaczcie więc ewentualne niedoskonałości...

 Jak widzicie do cętek w kolorze miedzi i złota dodałam oprawę cieniowaną (całkiem ładnie mi ten gradient wyszedł....taka chwila nieskromności hi hi hi), którą pokryłam delikatnie skrzącym się lakierem brokatowym. Zamysł był taki, że cały manikiur będzie matowy, ale Marzenka poprosiła mnie o zostawienie połysku...Biorąc pod uwagę, że do końca nie wiedziała co jej na tych paznokciach zmaluję, wypadało mi nie upierać się przy matowym wykończeniu :) następnym razem....

Czego użyłam:

• bazy pod lakier Nail Tek Ridge-filling Base Coat - FOUNDATION 1;
• nude użyty jako baza Sally Hansen Complete Salon Manicure - 374 Mauve Along;
• brązowego lakieru z mikrodrobinkami Inglot - nr 345;  
• czarnego Sally Hansen Hard as Nails Xtreme Wear - 370 Black Out;
• miedzianego (cętki) Essence Colour&Go - 181 Once Upona a Time... ;
• złotego Claire's - Gold Chain;
• bezbarwnego  lakieru z drobnym brokacikiem Inglot o zatartym numerku;
• utwardzacza Seche Vite - Dry Fast Top Coat;
• gąbeczki do podkładu;
• sondy do zdobień (potrzebne obie końcówki) ;

Wizualizacja materiałów:

 Co i jak, czyli instrukcja wykonania. Stopień trudności:Łatwe.

1.  Malujemy pazurki lakierem bazowym;
2. Wszystkie paznokcie malujemy dwukrotnie lakierem w kolorze nude - czekamy aż wyschną;
3. Gąbeczkę malujemy lakierami od najjaśniejszego odcienia na górze- tak ja na zdjęciu nr 3 ;
4. Tycamy gąbeczką paznokcie (po 3 na każdej dłoni) - ja powtórzyłam czynność 3 razy zanim udało mi się uzyskać to, czego oczekiwałam (zdjęcie nr 4); Natychmiast po zakończeniu nanoszenia gradientu malujemy wszystkie cieniowane paznokcie lakierem z delikatnym brokatem (opcjonalnie - można też po prostu utwardzaczem);
5. Na akcentowanych paznokciach malujemy sondą miedziane cętki - zdjęcie nr 5 ;
6. Następnie mniejszą końcówką sondy robimy cętkom czarne obwódki - zdjęcie nr 6 ;
7. Na koniec dodajemy troszkę złotego lakieru dla rozjaśnienia :) - jest to opcjonalne; Zdjęcie nr 7 ;
8. Kiedy wszystko nam dokładnie powysycha, czyścimy paznokce i skórki patyczkami i pędzelkiem zamoczonym w zmywaczu do paznokci (to naprawdę ma znaczenie - manikiur wygląda wtedy estetycznie). Nakładamy top i...GOTOWE!

Na koniec tradycyjnie już porcja zdjęć:

 

 

 Dzięki za uwagę - Eliza :)