Holo-dywanik - BPS holographic stamping polish BP-FHS05

Dzień dobry przy prawie-wiosennej niedzieli 😁 Wiem, wiem - mamy jeszcze luty, ale po dzisiejszym spacerze z Preclem (mój szalony psiak) stwierdzam, że wiosna za pasem...Park cały śpiewa, wiewióry hasają, dzięcioł łomocze w drzewo...cudnie!

Do tego słonko świeci pełną gębą i naprawdę trudno pamiętać o tym, że powinna być jeszcze mroźna zima! Taka pogoda jest idealna na lakiery holograficzne...prawda? Dlatego właśnie zdecydowałam się na takie wykończenie na swoich pazurkach.

Przy okazji pokażę Wam lakier do stempli, który stał się tu głównym bohaterem, a który otrzymałam w ramach współpracy od BORN PRETTY STORE 😉 Jest to ma się rozumieć przepiękny i dość niepozorny holoś BP-FHS05.

Standardowo już niezwykle trudno jest uchwycić prawdziwe piękno lakieru holograficznego w sztucznym świetle...no przynajmniej ja mam z tym problemy...dlatego na zdjęciu powyżej, pokazuję Wam go w zupełnie innym, naturalnym świetle ♥

Buteleczka o stosunkowo niewielkiej pojemności (6 ml) przychodzi zapakowana w ładny kartonik. W pierwszej chwili byłam pewna, że lakier nie da sobie rady...miałam wrażenie, że będzie zupełnie niewidoczny na paznokciu...

...jednak kiedy wrzuciłam go na ciemny lakier byłam dosłownie zachwycona - i to podwójnie! Drugą niespodziankę sprawił mi wzór, którego do końca nie byłam pewna. Wydawało mi się, że będzie wyglądał nieciekawie - pomyliłam się 😃

Jak już mówiłam ciężko mi było uchwycić urodę tego lakieru, ale na niektórych zdjęciach troszkę odsłania swoją prawdziwą twarz - piękną, roziskrzoną wszystkimi kolorami tęczy 😍 Jeśli Wam się podoba znajdziecie go TUTAJ w cenie $5,99.

Pomalowałam nim też mały paznokieć - mamy tu 3 cienkie warstwy, więc z kryciem nie ma tragedii 😌 Bazą całego zdobienia była piękna MAGA nr 13, którą co prawda tutaj przyćmił stempel, ale uwierzcie mi, że to warta uwagi emalia.

Piękny kolor ciemnej śliwki i cudowne krycie to dwie podstawowe cechy tego lakieru. Kolejną jest trwałość - po tygodniu noszenia mam tylko trochę starte końcówki. Jestem naprawdę bardzo zadowolona ♥

Stemple odbijałam z płytki B. LOVES PLATES B.03 mind blown. Wybrałam geometryczny wzór przypominający trochę dywan (stąd nazwa posta 😋). Jak już wspomniałam wyżej, zupełnie nie przypuszczałam, że tak dobrze będzie wyglądał na paznokciach...

Tyle na dziś - zapraszam niebawem :) 

- Eliza ♥