Dzisiaj tak....nazwa robocza to "rajstopkowe". Wypatrzyłam ten wzór na instagramie u #nailstorming i zakochałam się absolutnie i od pierwszego wejrzenia. Wcześniej widziałam tak ozdobione paznokcie u innych osób które obserwuję, ale nie miałam pojęcia jak to się robi - zwłaszcza skąd wziąć ten półprzezroczysty czarny lakier. Okazało się, że trzeba go sobie zrobić... Manicure jest cudny i przyciągający uwagę. Jako że robiłam go pierwszy raz mam pewne zastrzeżenia co do estetyki (o zgrozo więcej napsociłam malując prawą ręką niż lewą!), ale i tak jestem zadowolona z efektu.
Użyte materiały:
- baza wzmacniająca paznokcie Yves Rocher;
- czarny prześwitujący lakier - moja samoróbka;
- czarny lakier Sally Hansen Hard as Nails - Black out;
- utwardzacz Seche Vite;
- matowy to China Glaze - Matte Magic
- cieniutki pędzelek do zdobienia paznokci;
- sonda;
standardowo mała wizualizacja:
Wykonanie:
- Obowiązkowa baza pod lakier ;
- Akcentowane paznokcie pomalowałam samoróbką (3 warstwy), resztę czarnym lakierem (2 warstwy);
- Na akcentowanych paznokciach zrobiłam kropki czarnym lakierem - w tym celu użyłam sondy;
- Dookoła paznokci z kropkami malujemy pędzelkiem "ramkę" - jest to zadanie najtrudniejsze w całym mani - o dziwo dla mnie łatwiej było malować lewą, niż prawą ręką;
- Paznokcie akcentowane malujemy matowym topem;
- Resztę paznokci malujemy utwardzaczem. Gotowe :)
Cudne są te paznokietki, muszę się do Ciebie wprosić na takie malowanki po starej sąsiedzkiej znajomości :)
OdpowiedzUsuńA.B.
Osz Ty geniuszu! rewelacyjne są! :*
OdpowiedzUsuń