Gdzie ta zima misiu.... - zimowa płytka Nicole Diary 130


Cześć i czołem! Jak się miewacie? Ja ostatnio lekko depresyjnie, pewnie przez te szarości i deszcze za oknem...Cały czas liczę na to, że jeszcze w lutym nadejdzie do nas chociaż trochę zimy...aczkolwiek mam trochę wątpliwości - dzisiaj słyszałam żurawie 😅


Właśnie z tej wielkiej tęsknoty za białą porą roku powstało zdobienie, które Wam dzisiaj prezentuję. Nie jest to super pracochłonne i wyszukane dzieło, ale i tak jestem mega zadowolona z efektu. Bo wiadomo jak to jest z mamami niemowląt - czas dla samej siebie się dosłownie wydziera...😝


Ja czasem znajduję chwilkę po porannym karmieniu - wtedy biegiem szykuję pazury i maluję na nasłuchu czy aby dzidziu nie zacznie marudzić 😜 Taki trochę sport ekstremalny - adrenalina taka, że szok, musicie spróbować 😂 Od tygodnia próbuję znowu usiąść do paznokci, ale no cóż...może w końcu się uda!


Dzisiejszy post, jak zresztą widzicie po tytule to recenzja płytki NICOLE DIARY 130, którą otrzymałam w ramach współpracy od BORN PRETTY STORE. Płytki tej marki doskonale już znacie i myślę, że nie muszę ich jakoś specjalnie wychwalać - jak jest, każdy wie 😅


Płytka jest świetnej jakości, ale to rzecz oczywista. Mnie ekstremalnie urzekły wzorki, jakie można na niej znaleźć - urocze pingwiny, niedźwiadki, motywy śniegu i spękanego lodu. Ogólnie rzecz biorąc piękna Antarktyda w najsłodszym wydaniu - znajdziecie ją TUTAJ w cenie $3.99.


Tym razem wybrałam obraz słodkiego  misiaka, który na płytce dotyka noskiem maleńkiego serduszka - ja z serduszka zrezygnowałam, bo miałam wizję "śniegu", którego wypatruje mały niedźwiadek 😏 Moim śniegiem zostały małe drobinki - nie do końca chyba brokat, w słoiczku były białe, natomiast na paznokciach mieniły się różnymi kolorami 💓


Poukładałam sobie ten brokacik na wszystkich paznokciach i efekt mi się bardzo podobał. Kolorystycznie wszystko ładnie się zgrało z przepięknym lakierem jakiego użyłam do tego zdobienia - ORLY breathable "TLC", może niekoniecznie zimowy kolor, ale tak mi jakoś pasował do uroczego niedźwiadka 😅


Jestem pod wrażeniem tych lakierów, mam kilka i uważam, że są to jedne z lepszych emalii jakie mam. Bardzo dobrze się rozprowadza, szybciutko schnie no i jest trwała - uwielbiam 💓 muszę zaopatrzyć się w jeszcze jakieś kolorki (mam tylko kilka) - ale za każdym razem jak próbuję zrobić zakupy sięgam wyłącznie po niebieskie lakiery (widzę to dopiero jak zajrzę do koszyka!)


Dzisiaj tyle - pisałam tego posta 2 dni bo mi się lapek psuje 😥, najważneijsze, że się udało :D 

Buziaki - Eliza ♥




Komentarze


  1. That seems to be great products :)
    I'm following you now and I would be happy
    if you have the time and desire to follow my blog.
    https://katrinausdd.blogspot.com/

    LG Katrin

    OdpowiedzUsuń
  2. jestem zakochana w tym zdobieniu <3 misio jest przecudny, a ten brokat dodaje uroku i rozświetla całe zdobienie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki 😘 brokat też mi się podobał, ładnie dopiął wszystko 😁

      Usuń
  3. Mam płytki tej firmy, ale jakoś nie mogę opanować stemplowania, nie mam do tego też już cierpliwości. Jak wyjdzie na jednej dłoni to na drugiej już nie i tak dalej...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie poddawaj się, mi na początku też nie wychodziło, ale trochę poćwiczyłam i poszło. Trzeba wyczuć jak to działa a potem już idzie 😁

      Usuń

Prześlij komentarz