Hej! Tak sobie pomyślałam, że skoro siedzę już na zwolnieniu, to mogę wykorzystać ten czas na nadrobienie zaległości w publikacjach moich zdobień. Zatem zaszaleję i dodam dzisiaj drugi post! Po ubiegłotygodniowym szaleństwie, mój organizm nie wytrzymał i odmówił posłuszeństwa....
Kaszel morduje mnie w nocy nie dając spać, w dzień spać się nie chce...bez sensu zupełnie, bo wiem, że za chwilę padnę bez sił i tyle tego będzie. W każdym razie dzisiaj na luzie, bez spinki mogę zasiąść i przygotować to i owo do pokazania...
Na pierwszy rzut idzie pierwsze w kolejce zdobienie całe w zieleniach. Tak sobie na nie patrzę i się zastanawiam, czy bliżej im do wiosny , czy do Bożego Narodzenia...jak myślicie? Listki na miętowym tle to definitywnie wiosenny motyw, ale ten glitter na reszcie pazurków...no cóż.
W mojej głowie to mani wyglądało zupełnie inaczej, że tak powiem mniej świątecznie...nie wiem, może to dobór nieodpowiedniej zieleni pod glitterek, a może i sam brokacik przedobrzył sprawę. Paznokcie średnio mi się podobały, więc bez większych wyrzutów sumienia się ich pozbyłam :)
Do wykonania tego szaleństwa użyłam miętki od MORGAN TAYLOR - mint chocolate chip (3 warstwy). Nie wiem dlaczego, ale odcienie miętowe niespecjalnie podobają mi się na moich dłoniach...od zawsze! Może dlatego mam tylko 2 lakiery w tej kolorystyce :P
Stemple wykonałam prześlicznym COLOUR ALIKE & B. LOVES PLATES - blp19 B. a fairy forest z metalicznej kolekcji. Ten lakier jest niesamowity! Będzie idealny do świątecznego stemplowania, ale nie tylko. Płytka, to jak pewnie się zorientowałyście BLP - B.04 leaves of happiness (piękna jest).
Pod brokatem od ORLY (monster mash) ukrywa się soczyście zielony ESSIE shake your $$ makers. Całość wynagradzała mi intensywność błyszczenia się wyżej wspomnianego orlika - jest śliczny! Szkoda, że gęstość drobinek nie jest większa - chciałabym mieć takie całe pięknie skrzące się paznokcie...
Oczywiście jakość zdjęć pozostawię bez komentarza...Jakby ktoś pytał, to były robione w biały (chciałabym!) dzień, przy samiuteńkim oknie...ale było tak strasznie ciemno, że musiałam użyć lampki. A ja nie mam lampki specjalistycznej :( Ale poprosiłam Mikołaja, żeby coś temu zaradził...już wertuje internet :P
CZEGO UŻYŁAM:
- odżywki z diamentem EVELINE;
- miętowego MORGAN TAYLOR - mint chocolate chip;
- do stempli: COLOUR ALIKE & B. LOVES PLATES - bpl19 b. a fairy forest;
- zielonego ESSIE - shake your $$ makers;
- glitteru od ORLY - monster mash;
- utwardzacza SECHE VITE;
- płytki od B. LOVES PLATES - b.04 leaves of happiness;
- stempla;
CO I JAK. STOPIEŃ TRUDNOŚCI - ŁATWE:
- Malujemy paznokcie odżywką - zdj. 1, następnie trzema warstwami (niestety krycie tych lakierów tego wymaga) poszczególnych lakierów - zdj. 2;
- Na nieakcentowane paznokcie nakładamy cienką warstwę brokatowego lakieru - zdj. 3;
- Robimy stemple - zdj. 4, 5 i 6;
- Czyścimy skórki, nakładamy top i gotowe :)
Zestaw zdjątek
Tyle na dzisiaj! Do zobaczenia niebawem...
-Eliza :)
Śliczne! Takie choinkowe :)
OdpowiedzUsuńO! Choinkowe właśnie - idealne określenie :)
UsuńJak zwykle full wypas, mega, odlot....:) Zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńDzięki Gabi :*
Usuńdla mnie świątecznie :D niemniej jednak - ślicznie :)
OdpowiedzUsuńChyba właśnie świąteczne skojarzenie jest lepsze! :)
UsuńListki sa oblędne :)
OdpowiedzUsuńI wzór i lakier - zgadzam się! :)
UsuńPrzedsmak świąt (skojarzyłam z choinką). Piękne.
OdpowiedzUsuńOk, wygrałyście z tym choinkowym skojarzeniem :) Dzięki! :)
UsuńTen Orlik jest super! Całość bardzo mi się podoba. Chyba bardziej świątecznie, ale te listki - nie do końca ;)
OdpowiedzUsuńHheheh, poszalałam z tym zdobieniem, co? :)
UsuńWow,te lakiery colour alike i orly są piękne:)) a połączyłaś je w piękne zdobienie:)
OdpowiedzUsuńOj tak, cudowne są :) <3 Dzięki!
Usuńbeautiful nails ! awesome
OdpowiedzUsuńThank you Dear :*
Usuńłądnie wyglądają stemple na tym miętowym tle ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńFajne! ;-)
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńJak dla mnie jest pięknie, mów co chcesz ;) rzadko noszę takie soczyste odcienie zieleni, ale mięta to jeden z moich ulubionych odcieni na okres wiosenno-letni :) chociaż zimą też czasem noszę, ale tak jakoś mniej mi pasuje ;)
OdpowiedzUsuńNo to bardzo się cieszę :-) Lubię zielenie, ale raczej te ciemniejsze... Mięta od czasu do czasu :-)
UsuńWitaj w klubie, ja też na zwolnieniu i dokładnie mam ten sam problem, kaszel mnie wykańcza :D Co do mani - kojarzy mi się z choinką i jest śliczne <3
OdpowiedzUsuńNo to chorobowy "żółwik" :-D Chyba choinka to prawidłowe skojarzenie ;-)
UsuńBardzo optymistyczne zdobienie :)
OdpowiedzUsuń:-D
UsuńGenialne mani. Morgan Taylor ma świetny odcień. Całość idealnie się komponuje.
OdpowiedzUsuń:-D
UsuńFaktycznie troszkę świątecznie wygląda, bardzo fajnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuń:D
Usuń