Wiosenne przymrozki


Cześć Śliczne moje! Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło... W związku z marną kondycją niektórych paznokci, lakier słabo się na nich trzyma, ale za to mam okazję do częstszej zmiany mani :D


Co prawda dużo bardziej wolałabym nosić nieskazitelne paznokcie przez dłuższy czas, ale trzeba przecież znaleźć jakieś dobre strony beznadziejnie denerwującej sytuacji...Mam rację? Powiedzcie, że tak.... :P


Tak więc wracajmy do nowego mani...Tym razem coś od siebie, bez żadnych recenzji z wygrzebanymi lakierami, które wyleżały swoje czekając na użycie....coś dziewczęcego i bardzo delikatnego, a co! 


Skoro dziewczęcego to wiadoma rzecz, że nie mogło się obyć bez słodkiego, pastelowego różu, brokatowego piasku i innych delikatnych dodatków :D Poleciałam po całości...będę musiała odreagować :P


Kolorkiem bazowym był piękny, pastelowy lakier od GOLDEN ROSE z serii Color Expert nr 107. Jeśli chodzi o sam lakier, to mogę powiedzieć, że byłam całkiem zadowolona, chociaż szału nie było...


Krycie ma fajne, bo wystarczyły dwie warstwy...jednak malowanie nie było jakieś rewelacyjne - pędzelek dość szeroki, odzwyczaiłam się od takich. Lakier dość gęsty, trzeba go umiejętnie rozprowadzić...


Schnięcie przeciętne...Lubię lakiery tej marki za ogromny wybór kolorów i niską cenę, jednak ostatnio przyzwyczaiłam się do lakierów znacznie lepszej jakości ^^  Niemniej jednak do niego wrócę - na pewno!


Mój słodki pastelowy róż ostemplowałam białym BLP02 B. a snow white - znacie go chyba już wszystkie, doskonały produkt marki B. LOVES PLATES :) Użyłam również stempla JUMBO tej samej marki :)


Mówiłam już, że uwielbiam ten stempelek? Z wszystkich stempli jakie mam (a mam ich już kilka), ten jest zdecydowanie najlepszy! Odbija zawsze nieskazitelnie, jest cudowny!!! Zdecydowany MUST HAVE :)


Wzorek wzięłam z płytki Y006, którą dostałam już dość dawno temu od BORN PRETTY STORE. Wykorzystałam jeden z moich ulubionych wzorków :) Wydaje mi się, że idealnie pasuje do całości :)


Wstępnie miałam zrobić wszystkie paznokcie na jedną modłę...doszłam jednak do wniosku, że przyda się nieco blasku do całości :D W tym celu wykorzystałam prześliczny piaseczek, który dopadłam w HEBE :)


Mowa oczywiście o cudnym, brokatowym piasku od p2 - 010 adorable. Uwielbiam piaseczki tej firmy (w ogóle lubię piaski) - to jest mój drugi (pierwszy był niebieski - KLIK). Widzicie jak pięknie się mieni??? ♥


No a na koniec dorzuciłam tytułowy przymrozek :) Czyli wszystko zmatowiłam, rzecz jasna :) U mnie na Podlasiu są jeszcze poranne przymrozki (dzisiaj np.było -1 jak wstałam), stąd też mój pomysł :P


No i jak Wam się podoba moja wiosenna interpretacja tematu? Mam nadzieję, że chociaż troszkę :P Czekam na Wasze komentarze - jak zwykle zresztą. Ewentualną krytykę też przyjmę na klatę :) 


CZEGO UŻYŁAM:
  • odżywki NAIL TEK;
  • różowego GOLDEN ROSE - color expert nr 107;
  • piaskowego p2 - 010 adorable;
  • białego lakieru do stempli od B. LOVES PLATES - BLPO2 B. a snow white;
  • matowego topu OPI;
  • płytki BORN PRETTY STORE - y006;
  • stempla Jumbo od B. LOVES PLATES;


CO I JAK. STOPIEŃ TRUDNOŚCI - ŁATWE:
  1. Malujemy paznokcie odżywką - zdj. 1, następnie dwoma warstwami poszczególnych lakierów - zdj. 2;
  2. Robimy stemple - zdjęcia 3 i 4;
  3. Na środeczku stemplowych kwiatków dodałam jeszcze po piaskowej kropeczce i wyczyściłam skórki - zdj. 5;
  4. Ostemplowane paznokcie pociągnęłam matowym topem i już!


Dodatkowe focisze:


Tyle na dzisiaj...
- buziam, Eliza :*

P.S. Dzisiaj nie miałąm coś weny na pisanie, jeśli narobiłam jakichś błędów, bądź napisałam coś bez sensu koniecznie dajcie znać! ;)

Komentarze

  1. Ten piaskowy róż jest cudowny, mam jeden z Golden Rose ale ten zdecydowanie bardziej mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie Ci to wyszło :) Mam ten lakier z Golden Rose :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przesłodkie i śliczne! Mam ten piasek i uwielbiam go za kolor, wykończenie, jakość i łatwość malowania. Ogólnie mam chyba z 5 piasków tej firmy i każdy jest rewelacyjny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Ja póki co mam tylko 2, ale podejrzewam że to tylko kwestia czasu... :-P

      Usuń
  4. Ten różowy kolorek jest prześliczny, a wzorek dodaje uroku całości. Bardzo mi się podobają takie pazurki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się! Mi też fajnie się je nosi, lubię czasem tak na słodko... :-P

      Usuń
  5. Cudny i dziewczęcy manikiur :) też uwielbiam piaski z p2, mam ich kilka i wszystkie są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję bardzo :D Nie da się nie lubić tych piaseczków... :P

      Usuń
  6. fajnie, faktycznie trochę śnieżnie. Lubię Color Experty, choć z początku też nie przepadałam za pędzelkiem. Przyzwyczaiłam się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że też się przyzwyczaję :P No właśnie pędzelek mnie drażnił :P

      Usuń
  7. Piękny, romantyczny, dziewczęcy ... miodzio :)

    OdpowiedzUsuń
  8. I love pink and this mani look absolutely lovely on you!

    OdpowiedzUsuń
  9. Podoba mi się :) A ten lakier z p2 piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczny ten piasek, aż zerknę do hebe, może na niego trafię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że znajdziesz...u mnie zawsze jest - aż się na niego skusiłam :P

      Usuń

Prześlij komentarz