Cześć moje Śliczne! Jak Wam mija weekend? U mnie pracowicie, chociaż obiecywałam sobie, że w ten weekend będę siedzieć na czterech literach rozkoszując się błogim nieróbstwem..No cóż, nie wyszło :)
Dzisiejsze zdobienie zrobiłam na potrzeby projektu u Asiulcowej - tym razem publikacja z duuużym poślizgiem, bo powinnam była pokazać je do końca ubiegłego tygodnia :P Niestety, zmalowałam je dopiero we środę :)
Szczerze mówiąc miałam już sobie darować tę część projektu, bo raz że nie wyrobiłam się w czasie, a dwa, że niespecjalnie wiedziałam co zmalować...Popatrzyłam na Wasze pazurki i doszłam do wniosku, że nie dam rady.
Na szczęście oświeciło mnie w okolicach środy :) Wymyśliłam sobie delikatnie kolorowane stemple i pudrowy róż z ciemnoturkusowym lakierem pociągniętym brokatem... Jak pomyślałam tak i zrobiłam!
Od razu zaznaczam, że na żywo wyglądają o niebo lepiej... Niestety mąż zabrał aparat do Chin, a ja jestem skazana na aparat pożyczony od mojej siostry, z którym coś nie mogę się dogadać. Ale lepszy rydz niż nic! Jakoś to będzie...
Fotki wyszły nieco zbyt ciemne...ale jednym z powodów był fakt, że zmuszona byłam robić je wieczorem - rano następnego dnia (a zwykle właśnie wtedy robię "sesję") nie miałam na to szans :)
Kolorki są nieco przygaszone i odcień skóry jakiś dziwny, ale i tak zawsze to lepiej wygląda niż bym robiła zdjęcia telefonem (dobrze pamiętam jak to było w ubiegłym roku - niesamowita męka! Nigdy więcej!!!).
Pierwszym kolorem po jaki sięgnęłam był EvoNails 09 "dirty pink". Jakoś nabrałam chęci na taki brudny, pudrowy róż ... i to właśnie pod ten kolorek dobierałam całą resztę - zarówno kolory jak i wzór :)
Najpierw dobrałam kolor ciemnego turkusu, który moim zdaniem świetnie wygląda w połączeniu ze ślicznym różem. Jak widzicie poniżej, jest to lakier tej samej marki: EvoNails 161 "azure", bardzo go lubię ♥
Kolejnym krokiem było dopasowanie lakieru do stempli. Okazało się, że mam coś idealnie współgrającego z jasnym różem - KALEIDOSCOPE st-81 "bisque" zakupiony na rosyjskiej stronie :)
Mimo kolorowanych stempli całość wyglądała jakoś tak markotnie, dlatego zdecydowałam się na odrobinę błysku w postaci ślicznego brokatu ZILA spark 133 "blue night" i trójkątnych cyrkonii :)
Całość wygląda naprawdę sympatycznie, mimo tego, że na drugiej ręce stempelki odbiły mi się trochę gorzej...stosowałam nowy dla mnie sposób kolorowania wzoru na stemplu i odbijania go bez wcześniejszego robienia naklejki.
No i oczywiście zapomniałam napisać skąd wzięłam sam wzorek...jest to płytka HARUNOUTA L010. Wzory nie są zbyt duże, dlatego używam tylko wtedy, gdy mam krótkie paznokcie :P
CZEGO UŻYŁAM (szczegóły):
- odżywki PIROLAM;
- ZILA 119 white i 133 blue night;
- EVONAILS 09 dirty pink, 161 azure;
- SECHE VITE;
- KALEIDOSCOPE st-81 bisque;
- płytki HARUNOUTA L010;
- przezroczystego stempla;
- trójkątnych cyrkonii;
- cieniutkiego pędzelka (do kolorowania wzoru);
CO I JAK. STOPIEŃ TRUDNOŚCI - ŚREDNIO TRUDNE.
1. Nakładamy odżywkę (zdj.1) i po 3 cienkie warstwy koloru - zdj. 2;
2. W tzw. "międzyczasie" robimy stemple - zdj. 3, które kolorujemy białym lakierem.
3. Kiedy kolorowany wzór wyschnie, stemplujemy nim wybrane paznokcie (najlepiej na jeszcze niedoschnięty lakier);
4. Na środku białych pól robimy niebieską kropkę (ja zrobiłam to drewnianym patyczkiem);
5. Na ciemniejsze paznokcie nakładamy warstwę brokatu, natomiast na jaśniejsze naklejamy po cyrkonii.
6. Czyścimy wszelkie niedoskonałości, nakładamy top i gotowe :)
Dodatkowych fotek garść...
Dzięki, że zaglądacie!
Do następnego posta! - Eliza ♥
Śliczne zdobienie 💙 Zdjęcia są spoko, ja czasem robie telefonem bo lepiej oddaje barwy ;)
OdpowiedzUsuńDzięki Kochana ♥ Mój telefon niestety nie robi najlepszych zdjęć, przynajmniej mi się nie podobają :P
UsuńBardzo ładne zdobienie, podoba mi się :D :)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję ♥
Usuńwyszło bardzo fajnie ;)
OdpowiedzUsuń♥
UsuńBardzo mi sie podoba zdobienie. Moja lustrzanka bardzo czesto ze mna nie wspolpracuje i juz nie mam do niej cierpliwosci :)
OdpowiedzUsuńZ moim własnym aparatem już się świetnie pracuje - wiem jakie ustawienia, jakie światło.. A tu kombinowałam ile się da a wyszło nie do końca tak jak chciałam ;)
UsuńZawsze podobają mi się Twoje pomysły na ozdobienie paznokci ;)
OdpowiedzUsuńDzięki Lucynko - z wzajemnością ;) :*
UsuńBardzo sympatyczne zdobienie. Podobają mi się takie "brudne" kolorki - idealne na jesień :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię tego typu kolorki ♥ i to nie tylko jesienią :)
UsuńAle piękne zdobienie :)) idealne do zimowych sweterków!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! :)
UsuńOryginalny ten sweterek :)
OdpowiedzUsuńTo jedyne co mi przyszło do głowy :)
Usuń