Cześć Gwiazdeczki! A naszło mnie na napisanie nowego posta - tym razem nie recenzja, a pazurki, które nosiłam już dawno temu. Z tego co widzę, to był początek wiosny: przełom marca i kwietnia 😜 trochę poczekały na publikację...
No w czasie tej ciąży mocno zaburzyło mi się zarówno malowanie pazurów (robię to niezwykle rzadko jak na mnie...) jak i publikacje...tu akurat zrzucam winę na okoliczności (nowy dom, nowa szkoła syna itp.). Trochę straciłam zapał...może dlatego, że nie chodzę do pracy.
Aktualnie jestem na zwolnieniu i wyglądam już jak beczułka, brzuszek ogromny, chociaż zostało mi jeszcze 1,5 miesiąca :) Moja królewna o imieniu Basia kręci się i nie daje o sobie zapomnieć (tak, tak będę miała córeczkę 👶 😍).
Dzisiejsze zdobienie zrobiłam natchniona nadchodzącą wiosną, publikuję tęskniąc za tą porą roku. Fajnie wspomnieć sobie ciepełko w momencie kiedy trzeba już skrobać szyby - przymrozki już uderzyły w Podlasie!
Ale może kilka słów o samych paznokciach. Jak same widzicie skupiłam się na dwóch kolorach - delikatnym nudziaku i intensywnych zieleniach. Nudziak to jeden ze starszych lakierów walających się w mojej szafce - WIBO go nude nr 33.
Wystemplowałam je dwoma lakierami: czarny to B. a Black Hole od B. Loves Plates oraz starym lakierem, które BLP robiła we współpracy z COLOUR ALIKE - B. a fairy forest, pięknie metaliczną zielenią 😍
Przy tym mani użyłam dwóch płytek do stempli, jedna to UBER CHIC płytka 1-02 (z niej wzięłam motyw roślinny odbity zielonym lakierem) oraz MOYRA stamping plate 44 stained glass, z którego pochodzi kolorowany brokatem koliberek 💕
A wspomniany brokat to jakiś dar losu marki MISSLYN nr 850 o nazwie ringmaster (chyba) - użyłam go do pokolorowania koliberka i na małym paznokciu...moim zdaniem pięknie dopełnił całość manikiuru 👌
Pazurka dodały maleńkie, kwadratowe ćwieczki w kolorze czarnym, które dokleiłam na paznokciach bo mi jakoś wiało nudą i wydawało mi się, że nudziakowe paznokcie są są zbyt mdłe...chyba miałam rację 😊 Całość nosiła mi się rewelacyjnie ♥
Dzisiaj tyle, jestem z siebie prawie dumna, że nie czekałam kolejnego miesiąca z nowym postem...no i aktualnie mam pomalowane paznokcie 😁 robię postępy...do czasu porodu może jakoś to się rozkręci, potem znowu przerwa 😂
Pozdrawiam Was w ten zimny poranek - Eliza 💗
piękne zdobienie ;) odkąd zobaczyłam u ciebie tą płytkę po raz pierwszy, to ostrzę sobie na nią pazurki ;) te zielone pnącza bardzo ładnie połączyły się z brokatem i koliberkiem ;)
OdpowiedzUsuńDzięki 😘 płytka ma dosyć duże wzory,a Ty masz drobne pazurki 😉
Usuń