Piaskiem po asfalcie ...

Witam, witam :) Jakieś ostatnio mam zagęszczenie w malowaniu pazurków i wiem na pewno, że będę miała przynajmniej jeszcze jedno nadprogramowe malowanie :) Oczywiście pochwalę się nim przed Wami. Dzisiaj prezentuję Wam mój nowy manikiur z użyciem taśmy do zdobień, za którą trochę zatęskniłam, bo dość długo jej nie używałam...

To zdobienie nie jest moim oryginalnym pomysłem. Jak zwykle wypatrzyłam je na INSTAGRAMIE u dziewczyny ukrywającej się o pseudonimem simplynailogical . Ona zrobiła to w zupełnie innej kolorystyce (bordo, złoto i fiolet), mi natomiast uwidziało się, żeby zrobić to na podstawie szarości...mam nadzieję, że Wam się podoba. Według mnie prezentuje się ono całkiem elegancko i mimo wszystko delikatnie, chociaż myślałam, że kolor pomarańczowy będzie troszkę bardziej odbijał :)

Czego użyłam:

• lakieru bazowego Nail Tek Ridge-Filling Base Coat - FOUNDATION I;
• szarego lakieru (oryginalnie matowego) Kinetics - Garden of Eden;
• piaskowego lakieru Sally Hansen Sugar Coat - 260 Candy Corn;
• piaskowego, brokatowego niebieskiego lakieru Lovely Baltic Sand - nr 9;
• taśma do zdobień pocięta na 2-centymetrowe paseczki (24 paski);
• utwardzacza Seche Vite - Dry Fast Top Coat;
• pęsety (opcjonalnie);

Co i jak. Stopień trudności:DOŚĆ ŁATWE

1. Malujemy pazurki lakierem bazowym;
2. Wszystkie paznokcie malujemy dwukrotnie szarym lakierem i utwardzamy je. Czekamy aż wyschną;
3. Przyklejamy tasiemki tak, jak na zdjęciu 3. (po 4 tasiemki na paznokieć);
4. Malujemy wybrane obszary piaskowymi lakierami: pomarańczowym i niebieskim (zdjęcia nr 4 i 5) - każdy paznokieć osobno, bo taśmy należy zdejmować od razu po malowaniu;
5. Odklejamy tasiemki, czekamy aż lakiery wyschną i czyścimy skórki pędzelkiem zanurzonym w zmywaczu do paznokci (zdjęcie nr 6 było zrobione przed czyszczeniem). I już, nasze mani jest gotowe :)

Dodatkowe focie:

Dzięki za uwagę - Eliza