Cześć Kochani! Dzisiaj chciałabym Wam pokazać pazurki, z których jestem bardzo, bardzo dumna. Jest to zdobienie, do którego przybierałam się jak przysłowiowy "pies do jeża". Wydawało mi się to trudne i nie wierzyłam, że zrobię to dobrze....a jednak się przełamałam :)
To, co widzicie na zdjęciach to moje pierwsze kolorowanki <3 Ta metoda okrutnie mi się podobała od bardzo dawna, lecz do tej pory nie miałam odwagi spróbować. Wydawało mi się, że jest to bardzo skomplikowany proces, bałam się, że nie uda mi się zdjąć naklejki ze stempla, albo jej zaaplikować na paznokieć...
Nawet nie wiecie jak bardzo się zdziwiłam, że wszystko jest takie proste... :D Pół godzinki i naklejki gotowe! Trzeba mi było tyle czekać(!)...i tylko z zazdrością patrzeć jakie piękne zdobienia robią dziewczyny... Ta metoda bankowo będzie często gościć na moich pazurkach :D
Tak nawiasem mówiąc to wczoraj nawet nie planowałam robić nowych paznokci. Moje PTASIE RADIO trzymało się bardzo dobrze (kolejny wielki plus nowych naklejek BPS) i szkoda mi było się go pozbywać. Chciałam tylko spróbować zrobić te tajemnicze naklejki....
...Ale jak już zrobiłam pierwsze 2 (mam tylko 2 stemple - trzeba to zmienić!) postanowiłam dorobić kolejne i wyczarować nowy manicure. Synek spał, obiad ugotowany, w domu sprzątnięte...warunki wymarzone - tak naprawdę przy małym dziecku takie sytuacje to rzadkość :P Tak więc wzięłam się do roboty.
Zdecydowałam się na płytkę od B. LOVES PLATES, B.01 geometry is perfect. Po pierwsze uwielbiam te płytki (muszę zakupić liściasty numerek 4), po drugie ten "kocykowy" wzór wydał mi się idealny na moje pierwsze podejście do kolorowanych stempli. Chyba się nie pomyliłam...?
Stempelki wykonałam czarnym lakierem do stempli marki...a jakże B. LOVES PLATES BLP01 B. a Dark Knight :) Mam wszystkie lakiery jakie są dostępne, ale to właśnie czarnego używam ostatnio namiętnie :) Jestem absolutnie zachwycona!!! Lakier jest idealny, wydajny, odbija absolutnie wszystko - po prostu NAJLEPSZY!!! Nie mogę się doczekać okazji do wykorzystania kolorków <3
Całość zdecydowałam się pokolorować trzema lakierami marki SALON PERFECT (na zdjęciu poniżej tylko jeden z nich, niżej możecie zobaczyć całą resztę). Wszystkie lakiery są soczyście neonowe, zwłaszcza pomarańczowy, dlatego zdecydowałam się na pomalowanie nim paznokci nieakcentowanych. Niestety zdjęcia nie oddają realistycznych kolorów, moje "żarówki" wyglądają na dość stonowane :(
Naklejki może nie są idealne (na prawej ręce mam te pierwsze, trochę je rozmazałam), może nie do końca równo poprzyklejałam, ale całokształt podoba mi się naprawdę bardzo! Paznokcie są ekstremalnie letnie i soczyste :) Nosi mi się je cudnie :P Bądźcie wyrozumiałe :)
CZEGO UŻYŁAM:
- odżywki EVELINE 9 w 1;
- białego (baza pod naklejki) SALLY HANSEN CSM - bleach babe;
- pomarańczowego SALON PERFECT - 506 traffic cone;
- żółtego SALON PERFECT - 514 summer escape;
- zielonego SALON PERFECT - 502 loopy lime;
- czarnego lakieru do stempli B. LOVES PLATES - BPL01 B. a Dark Knight;
- topu (do stempli) COLOR CLUB;
- utwardzacza SECHE VITE;
- płytki B. LOVES PLATES - B.01 geometry is perfect;
- dwóch stempli (tylko tyle mam);
- cieniutkiego pędzelka do kolorowania;
- czarnych, kwadratowych ćwieków - sztuk 6;
CO I JAK (dzisiaj 2-etapowe). STOPIEŃ TRUDNOŚCI: ŚREDNIO TRUDNE:
- ROBIENIE NAKLEJEK:
- Odbijamy wzorek (dajemy mu porządnie wyschnąć) i jak wyschnie nakładamy na niego top (na pierwszych naklejkach tego nie zrobiłam i później rozmazałam wszystko, widać na zdjęciu)- zdj. 1;
- Kiedy wszystko wyschnie, cieniutkim pędzelkiem kolorujemy wzór. Czekamy aż lakiery wyschną. - zdj. 2, 3 i 4;
- Pokrywamy stempel topem i czekamy na wyschnięcie;
- Kiedy już wyschło, delikatnie, różanym patyczkiem (lub czymkolwiek innym) podważamy naklejeczkę na brzegach i zdejmujemy ją ze stempla. Ja zrobiłam to palcami - nie mają ostrych krawędzi :P - zdj. 5;
- ZDOBIENIE PAZNOKCI:
- Malujemy paznokcie odżywką - zdj. 1;
- Nakładamy warstwę białego lakieru na akcentowane paznokcie - zdj. 2;
- Na białe paznokcie nakładamy kolejną, cieniutką warstewkę lakieru. Pozwalamy odrobinkę podeschnąć i na jeszcze lepki lakier układamy przygotowane wcześniej naklejki - zdj. 3 i 4;
- Naklejki dociskamy delikatnie patyczkiem do uszu (nie skaleczy naklejki), a potem za pomocą zmywacza pozbywamy się nadmiaru (patyczek zwilżony zmywaczem idealnie dokleja wzorek :P);
- Resztę paznokci malujemy 2 warstwami pomarańczowego lakieru - zdj. 5, następnie nakładamy trzecią warstwę i od razu układamy na nią ćwieki. Lekko dociskamy. - zdj. 6;
- Czyścimy skórki, nakładamy top i gotowe :)
KILKA DODATKOWYCH ZESTAWÓW ZDJĘĆ:
Mam nadzieję, że się podobało :)
Pozdrawiam,
Eliza :*
Świetne! Muszę kupić płytkę z takimi wzorami i porządny stempel, bo efekt bardzo mi się podoba :) Nie dziwię się, że jesteś dumna z mani - jest z czego :)
OdpowiedzUsuńDobrej jakości płytka jest istotna :) Dzięki!
Usuńprzepiękne! kolory są niesamowite, cudny ten wzór :D mam takie samo podejście do kolorowane jak Ty przed tym zdobieniem - strasznie mi się podobają, ale mam wrażenie, że to dużo roboty. ale skoro to faktycznie nie jest AŻ tak czasochłonne, to może niebawem spróbuję :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj koniecznie! Jestem dobrym przykładem, że nie ma się czego bać :) A kolorki na żywo są cudowne :)
UsuńWooow! Jak ja sobie przypomnę moje pierwsze naklejki to śmiać mi się chce xD
OdpowiedzUsuńTwoje wyszły, jakbyś robiła je setny a nie pierwszy raz :)
Piękne!
Ojej, to się zarumieniłam i pękłam z dumy :D Ja się dużo naoglądałam u Was wszystkich, to mi było trochę łatwiej przebrnąć przez to wszystko :)
UsuńPIĘKNY manicure! :-)) Ja tylko raz się bawiłam naklejkami, a że mam tylko jeden stempel to zabiera mi ogrom czasu, więc niestety już się nie zabrałam więcej za tą metodę, aleee chyba dziś się skuszę :D
OdpowiedzUsuńDziękuję. Hahhaha, ja byłam zszokowana jak to wszystko szybko idzie :) a stemple mam 2 na oku, więc niedługo to już w ogóle expresowo będzie :) Spróbuj koniecznie!
UsuńOstatnio też wzięłam się za robienie naklejek i wybrałam dokładnie ten sam wzór :) Śliczne wakacyjne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńWiem Basiu, widziałam i właśnie podziwiałam z wielką zazdrością (bez zawiści :P)
Usuńteż próbowałam zrobić moje pierwsze stemplowe naklejki z tym wzorem,ale zdecydowałam się na inny ;) cudownie ci wyszło ;)!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :) Do mnie ten wzór się bardzo uśmiechał :)
UsuńCudowne to zdobienie. Czekam na więcej Twoich stemplowych naklejek :)
OdpowiedzUsuńNa pewno takie będą! Poczekajcie aż się rozkręcę... :D Dzięki!
UsuńRewelacja i gratulacja! :D
OdpowiedzUsuńDzięki:*
UsuńJa odbijam je zawsze na folii, bo mam tylko dwa stemple i zawsze robię na zapas jakby jakaś się popsuła ;) przy bardziej dokładnych wzorach, wykonanie 12 naklejek zajmuje mi nawet 5h :D
OdpowiedzUsuńsuper ci wyszły, gratuluję :)
ja też mam tylko 2 stempelki :) Jakoś dałam radę, ale pewnie jakby trzeba było zrobić więcej, to siedziałabym pół dnia :) Dzięki!
UsuńJakie fajne zdobienie :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńPięknie wykonane! Bardzo podoba mi się to mani!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i dziękuję! :)
Usuńcudowne! świetnie dobrane kolory i pięknie wykończone ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) Naprawdę się starałam :)
UsuńŁał, genialne pazurki, takie letnie i radosne, wyszło super :D
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPięknie wyszły Ci naklejki , super kolorki wybrałaś do tego zdobienia ;) wreszcie mam urlop i w końcu sama spróbuję swoich sił w naklejankach ;)
OdpowiedzUsuńJa już żałuję że nie spróbowałam wcześniej :) Fajnie, że się podobają :)
UsuńOch Elizka, te naklejki to Ci wyszły tak pięknie, jakbyś nic innego w życiu nie robiła tylko naklejki <333 są idealne! Pięknie kolory dobrałaś i wykonanie jest po prostu perfekcyjne!
OdpowiedzUsuńAle mi posłodziłaś :) <3 Dziękuję serdecznie :*
Usuńjednym słowem- BOMBA !
OdpowiedzUsuń:D Super, że się podoba...jestem coraz bardziej dumna :))))
UsuńWyszły na prawdę genialnie ;) Jestem zachwycona ;) Ja sama jeszcze naklejek nie robiłam, ale teraz przyszedł do mnie stempel-gigant od BPS i nada się do tego idealnie ;)
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o ściąganie tutaj jest wszystko krok po kroku; http://madziulowepaznokcie.blogspot.com/2014/07/o-hybrydach-sow-kilka.html
Mój stary post, ale nadal aktualny ;)
Dzięki podwójne (za linka też)! Ja chyba też się skuszę na tego giganta, ale to już po urlopach będę się im bliżej przyglądać :)
UsuńPiękne!! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję - włożyłam w nie całe serducho i zapał :D
UsuńRewelacyjnie wyszło, ja jeszcze takich kolorowanych naklejek nie robiłam dopiero mam w planach zakup płytek od B :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i polecam - fajna zabawa :)
UsuńCzadowe zdobienie.
OdpowiedzUsuńJa byłam z niego ekstremalnie dumna! :)
Usuń30 year old Structural Engineer Inez Wyre, hailing from Bow Island enjoys watching movies like "Swarm, The" and Tai chi. Took a trip to Historic Centre of Sighisoara and drives a Ferrari 500 TRC. Podobne strony
OdpowiedzUsuń