Hipnotyczne wino

Cześć Gwiazdeczki! Znowu z lekkim poślizgiem, ale jestem...i znooowu stemple :P Zamorduję Was tym swoim stemplowaniem, ale ostatnio tylko na to mam siły...

Dobrze, że już zaczął się mój projekt (patrz: koniec posta) - może chociaż raz w tygodniu zmuszę się do czegoś więcej niż tylko stemple, bo rozleniwiłam się ostatnio okropnie i idę po najmniejszej linii oporu...

Pazurki, które dzisiaj Wam prezentuję nosiłam od ostatniej środy przez cały weekend. Miałam w domu gości (nadal mam, ale poszli spać), imprezę urodzinową synka i mnóóóóóstwo roboty z tym związanej :)

Jak same widzicie nie miałam czasu na wcześniejsze pisanie posta, ale po długim dniu w pracy opiłam się kawą i mocną herbatą a teraz nie ma mowy o jakimkolwiek spaniu (jutro znowu jak neptyk będę chodziła).

Znowu skusiłam się na prawie czarne paznokcie - ostatnio nie mogę się uwolnić od bardzo ciemnych odcieni. Uwielbiam pazury w tym kolorze <3 Chociaż być może zauważyłyście, że ta czerń jest znowu oszukana :D

Ta pięknotka to CHINA GLAZE lubu heels - czarny lakier z czerwonymi drobinkami. Dostałam ją w ramach wygranego rozdania u Izy z InesWorld , koniecznie do niej zajrzyjcie - pięknie zdobi paznokcie!

Stemple w całości wykonane z marką B. LOVES PLATES, bo zarówno płytka (B.03 mind blown), jak i lakier , którym wykonałam stemple (o tym za chwilę) to CUDOWNE pomysły znanej chyba wszystkim Ani B. 

Wspomniany wyżej lakier to mój najnowszy nabytek - metaliczny lakier do stempli wspólnej produkcji COLOUR ALIKE & B. LOVES PLATES - BLP21 B. a red wine. Podobał mi się najbardziej z całej kolekcji, więc od niego zaczęłam :)

Kupiłam oczywiście wszystkie metaliczne, nie da się wybrać jednego...Spodziewajcie się prezentacji w niedługim czasie :) Lakier jest perfekcyjnie napigmentowany i odbija najlepiej na świecie - to widać :P

Jak widać na powyższym zdjęciu stemplowałam swoim faworytem ostatnich tygodni - grubaskiem od BPS :) Wiem, że się powtarzam, ale uwielbiam ten stempel i nie wiem jak mogłabym bez niego funkcjonować <3

CZEGO UŻYŁAM:

• odżywki z diamentem EVELINE;
• czarnego CHINA GLAZE - lubu heels;
• metalicznej czerwieni od CA & BLP - blp21 b. a red wine;
• utwardzacza SECHE VITE;
• płytki B. LOVES PLATES - B.03 mind blown;
• stempla od BPS;

CO I JAK. STOPIEŃ TRUDNOŚCI - BARDZO ŁATWE:

1. Malujemy pazurki odżywką, a następnie 2 warstwami czarnego lakieru - zdj. 1;
2. Nakładamy na wybrany wzór lakier, zbieramy jego nadmiar (zdj. 2) i przenosimy wzór na stempel (zdj. 3), a następnie na paznokcie (zdj. 4);
3. Czyścimy skórki, nakładamy top i już :D

Dodatkowe foteczki

Przypominajka :)

Projekt już ruszył! Mam już dwie prace - bardzo mi się podobają! Chętnych zapraszam do przyłączenia się do zabawy - kliknijcie w banerek, a dowiecie się wszystkiego :)

Dzięki za uwagę i pozdrawiam cieplutko!

Eliza :*