Mój projekt - tydzień 6. TWIN MANI


Cześć Gwiazdeczki! Dzisiaj przyszedł czas (najwyższy!) na pokazanie Wam kolejnego zdobienia w ramach projektu, który prowadzę (KLIK). Jest to najbardziej wyczekiwany przeze mnie tydzień...Chyba każdy jest w stanie mnie zrozumieć - tematem tego tygodnia są moje własne pomysły :)


Nie mogłam się doczekać Waszych prac...ciekawa byłam i jestem (wciąż nie dotarła do mnie większość Waszych interpretacji), które z moich pomysłów odtworzycie i jak je odświeżycie :) Przy okazji tego tygodnia miałam okazję bezkarnie odtworzyć jedno ze swoich ulubionych zdobień. 


Całe szczęście, że wybrałam sobie nieskomplikowane pazurki...Przy tak zabieganym przedświątecznym czasie TYLKO takie zdobienia wchodzą u mnie w grę :) Chociaż nie powiem, z tego co widziałam, niektóre z Was włożyły trochę pracy w odtwarzanie moich wymysłów - cieszę się i podziwiam!


Nie obyło się bez problemów....Na początku zdarłam sobie świeżo pomalowany na zielono paznokieć...zaczepiłam o stół - musiałam zmyć i nałożyć lakier na nowo...Kiedy skończyłam całe mani, strasznie zaczęły mnie swędzieć nogi (mam takie napady chyba alergiczne) no i się podrapałam...


A jak już się podrapałam (przyznam się, że dość intensywnie) to zdarłam stemplowane paznokcie. Trochę retuszowałam te swoje paznokciowe porażki, ale i tak widać na zdjęcia, że nie do końca wszystko tam udane :) Tak czy siak postanowiłam nie poprawiać - przecież za chwilę będę malować paznokcie :D


Podobnie jak w ORYGINALE, paznokcie pomalowałam i wystemplowałam pięknisiem od CATRICE - 86 (s)wimbledon. Śliczna miętka zalatująca szmaragdem (a właśnie, że są szmaragdowe!) - świetnie napigmentowana, kryje przy 2 warstwach i doskonale stempluje na jasnych podkładach - próbowałyście?


Zmieniłam biały lakier - wciąż szukam dobrego, białego lakieru....wciąż bezskutecznie, chociaż tym razem nie będę bardzo narzekała bo tragedii nie ma :P Jeśli chodzi o biel, to aktualnie na tapecie mam ORLY white tips - potrzebowałam 3 warstw do prawie pełnego krycia :) Mogło być lepiej, ale dobrze się maluje...


Podobnie jak i za pierwszym razem, głównym motywem są róże z pięknej, kwiatowej płytki od B. LOVES PLATES - B02 flower power. Wychwalałam ją już wiele razy, więc tym razem Wam oszczędzę :P Jedyną rzeczą jaką zmieniłam są ćwieki - były prostokątne, są trójkątne :) Ale nadal z BPS.


Niestety mani nie ponoszę za długo, oba moje kciuki pękły tak, że jeszcze długo będę musiała je ścinać "na łyso" zanim odrosną do miejsca, w którym pękły.Niestety pazury nie wytrzymały przedświątecznego szału...dodatkowo są jakieś osłabione. Zresztą nie tylko paznokcie, ale i skórki są byle jakie ostatnio :(


CZEGO UŻYŁAM:
  • odżywki z diamentem EVELINE;
  • CATRICE - 86 (s)wimbledon;
  • białego ORLY - white tips;
  • utwardzacza SECHE VITE;
  • płytki B. LOVES PLATES - B02. flower power;
  • stempla i ćwieków z BPS;


CO I JAK. STOPIEŃ TRUDNOŚCI - ŁATWE.
  1. Malujemy paznokcie odżywką i 2 warstwami zielonego, a 3 warstwami białego lakieru - zdj.1;
  2. Na jeszcze mokry zielony lakier nakładamy po trójkątnym ćwieku - zdj. 2;
  3. Robimy stemple - zdj. 3 i 4;
  4. Czyścimy palce, robimy frenchową kreskę (a jakże!) i nakładamy top. GOTOWE!


TRADYCYJNY ZESTAW ZDJĘĆ:


I JESZCZE ORYGINAŁ:

Paznokcie zrobione w ramach 6. tygodnia projektu prowadzonego przeze mnie
Jeśli chcecie poznać szczegóły, klikajcie w banerek :)


Tyle na dzisiaj, widzimy się jutro przy podsumowaniu 6. tygodnia.
Wciąż czekam na Wasze prace!
Buziam - Eliza :*

Komentarze

  1. Ja właśnie przez brak czasu, zalatanie (paznokcie uszkodziłam zaraz po zrobieniu zdjęć :p) nie miałam kiedy odtworzyć czegoś bardziej pracochłonnego. :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem Cię! Ale z drugiej strony nie mam jakoś specjalnie skomplikowanych wzorów! :)

      Usuń
  2. Ładne delikatne mani :) Moje paznokcie też mają jakiś kryzys - wczoraj pękły mi 2 podczas sprzątania :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zima, nawet byle jaka, niestety paznokciom nie sprzyja... Sprzątanie zresztą też :-P A mani jest stanowczo w ścisłej czołówce moich ulubionych :-)

      Usuń
  3. Gdyby nie te ćwieki wyglądały by oba identycznie ! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahahah, właśnie dlatego zmieniłam żeby nie było, że wrzucam to samo... Nawet długość paznokci podobna :-P

      Usuń
  4. Oj śliczne, śliczne, i ta miętka och ach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Żałuję że catrice się u mnie nie trzymają w ogóle. I nie mogę się doczekać podsumowania tego tygodnia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie trzymają się świetnie, ale wiem o czym mówisz... U mojej przyjaciółki CATRICE nie trzyma się wcale...

      Usuń
  6. Podobało mi się to mani za pierwszym razem i za drugim też mi się podoba <3 jest śliczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też się bardzo podoba - jest takie świeże, o!:-*

      Usuń
  7. chciałam odtworzyć to zdobienie, ale złote ćwieki mam tylko okrągłe i jakoś tak mi nie pasowały, więc zmieniłam koncepcję i wykonałam mani w kolorze, którego bardzo u siebie nie lubię - w pomarańczu ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. piękne! śliczne kolory - połączenie mięty i złota jest jednym z moich ulubionych :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Elizko jeśli chodzi o biały lakier to jeśli nie miałaś koniecznie sprawdź mojego ulubieńca Golden Rose Rich Color 74 - jest świetny :))a mani śliczne jak zawsze kochana :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Izunia! Muszę spróbować tego GR, dziękuję za podpowiedź <3

      Usuń
  10. Śliczne to zdobienie. Mięta zawsze jest mile widziana - nawet zimą :) Z tym łamaniem paznokci też ostatnio mam strasznego pecha - tyle dobrze, że łamią mi się na prawej ręce której nie robię zdjęć :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o miętkę, to jeszcze zależy jakie odcień - ten jak najbardziej! :)

      Usuń
  11. Śliczne mani:) Ta mięta jest boska. U mnie paznokcie się nawet trzymają, chociaż jeden zaczyna się lekko buntować ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana! Ja już mam króciusieńkie, niebawem pokażę! :)

      Usuń
  12. Kolory są cudne!! piękne mani!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz