Sierpniowa łąka - naklejki wodne od NAILS STICKER (v 45)


Cześć! Dzisiaj przychodzę do Was z moim najnowszym mani. Tym razem naklejki wodne w dość nietypowym zestawie kolorystycznym...ale cóż, raz się żyje - nie wyszło chyba tak źle, prawda?


Zaraz po pomalowaniu paznokci byłam z nich ekstremalnie niezadowolona i nawet powiedziałam mężowi, że jutro (czyli dziś) będę malowała coś nowego...ale rano spojrzałam na nie jeszcze raz i już nie było tak źle.


Zdjęcia pstrykałam bez wielkiego zapału a powychodziły bardzo przyzwoicie...wychodzi na to, że nie mogę się starać - wtedy mam murowane buble zdjęciowe :) Złośliwość aparatu nie zna granic...też tak macie?


Pierwotnie chciałam zrobić paznokcie miętowe - wszystkie. Po chwili namysłu odrzuciłam ten pomysł i zdecydowałam się na coś mniej oczywistego: miks mięty z nieco zgaszonym różem,w sam raz na koniec lata.


Jak same widzicie owym zgaszonym różem jest ta śliczna chineczka...Nie wiem skąd ją mam...coś mi się kojarzy, że kupiłam ją za jakieś śmieszne pieniądze przy okazji zakupów w którymś internetowym sklepie.


Tak,  mowa o CHINA GLAZE in vogue. Mam ją od dawna, ale jeszcze nigdy nie malowałam paznokci tym lakierem...a szkoda :) Bardzo fajnie kryje, wystarczą 2 cienkie warstwy (ja dałam trzy...bo cyrkonie...)


Miętus, to prezentowany już kiedyś (TU i TU) MORGAN TAYLOR - mint chocolate chip. Już pamiętam dlaczego nie sięgam po niego częściej. Paskudnie się nim maluje, pędzelek szeroki, rozczochrany..ble!


Z kryciem też nie jest jakoś szałowo...będzie to chyba widać na filmie. Dobrze, że postanowiłam wrzucić go pod naklejki, bo chyba by mnie krew zalała...Jest to mój jedyny MT...jakie są Wasze doświadczenia?


Różowy lakier postanowiłam podrasować prostokątnymi cyrkoniami w kolorze...mięty, a jakże! Cyrkonie zakupiłam w BORN PRETTY STORE za punkty. Nie wiem czy jeszcze tam są, zakupy robiłam dawno.


Ale nie o cyrkoniach miałam pisać...Dzisiaj miałam pisać o naklejkach wodnych od NAKLEJKI WODNE NA PAZNOKCIE - Nails Stickers. Dostałam je w ramach współpracy, co nie ma wpływu na opinię.


Tym razem wykorzystałam wzór V 45,  na którym jak widać mamy abstrakcyjne kwiaty. Arkusz naklejek kosztuje 3,50  i znajdziecie ja na ALLEGRO, a dokładniej TUTAJ - wybór wzorów jest obłędny


Naklejki są dedykowane pod hybrydy i żele, ale ja z powodzeniem stosuję je na zwykłych lakierach. Trzeba się z nimi obchodzić dość delikatnie, ale jak się już je pozna nie sprawiają najmniejszych problemów :)


I jak Wam się podobają te moje miętowo - różowe wymysły? Mam cichą nadzieję, że chociaż troszkę i z niecierpliwością czekam na Wasze komentarze - konstruktywną krytykę też przyjmę na klatę jakby co ;P 


CZEGO UŻYŁAM:
  • odżywki SOPHIN - oxygen hardener;
  • lakieru MORGAN TAYLOR - mint chocolate chip;
  • lakieru CHINA GLAZE - in vogue;
  • utwardzacza SECHE VITE;
  • naklejek wodnych od NAILS STICKERS;
  • cyrkonii z BPS;
  • pęsety precyzyjnej (mogłam się obyć);


CO I JAK. STOPIEŃ TRUDNOŚCI - DOŚĆ ŁATWE (zachęcam do odtwarzania w jakość HD):


Dodatkowe zdjęcia:


Dziękuję za uwagę i do następnego!
- Eliza ♥

P.S. Film oczywiście poskładał mi mój kochany małżonek - dziękuję ♥

Komentarze

  1. Oj tak - aparat to nieodgadniona materia... Złośliwy chochlik w precyzyjnych zamiarach :( A zdobienie? Pierwsze słowo jakie mi się nawinęło to... soczyste :) Swietnie współgra kolor z naklejek z tym różem :) Podoba mi sie ❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprzety to podstępne bestie... :P Soczyste to fajne określenie i się z nim zgadzam :) Dzięki! <3

      Usuń
  2. Bardzo oryginalne! Całość świetnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :) takie komentarze naprawdę dodają mi skrzydeł ♥

      Usuń
  4. Ciekawie wyszło, podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Swietne polaczenie, a naklejki bardzo ciekawe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naklejki naprawdę oryginalne, dlatego mi się spodobały :P

      Usuń
  6. Moim zdaniem kolorki pasują do siebie ze ulala.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo mi się podobają nie wiem co Ci w nich tak nie pasowało :D Nie mam żadnego lakieru mt i teraz raczej nie kupię :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! No ja jeśli będę miałą okazję, to dam jeszcze szansę...ale będę nieufna :P

      Usuń
  8. Urocze te naklejki, zdobienie wyszło super :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię takie nieoczywiste zestawienia. A co do MT to mam trzy i jestem z nich mega zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz, widocznie mi trafił się jakiś bubelek...zdarza się :P

      Usuń
  10. Very nice water decals and a lovely manicure

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak dla mnie świetne połączenie, bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ślicznie wyszło. Zawsze b. fajnie skomponujesz kolory i cyrkonie/ćwieki itp. Ja mam tylko 1szt MT ale moim maluje się idealnie. Może akurat pechowo trafiłaś na ciężki w obsłudze egzemplarz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za miłe słowa :-) co do lakieru, pewnie właśnie tak się stało, że trafiłam na bubla... W każdej marce takie się trafiają :-)

      Usuń
  13. świetne połączenie kolorów :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz