Słoneczne kamyki i grochy


Hej Babeczki! Kolejny post, tym razem bez poślizgów - postanowiłam nie robić dziś filmu, dopiero jak będę miała więcej czasu. Teraz są wakacje, wyjazdy rozjazdy itepe :)

Dzisiejsze manikiur robiłam bez wielkiego pomysłu, jedyne co miałam  w głowie to mocne postanowienie, że wypróbuję dzisiaj nową technikę malowania paznokci, tzw. saran wrap. Niżej napiszę na czym polega.... Cały pomysł zrodził się dopiero w trakcie malowania pierwszej warstwy koloru :) Same oceńcie efekty - mnie się podobają :)


Jak już pisałam wypróbowałam dzisiaj nową technikę, do użycia której używamy folii spożywczej :D Tak tak, do zdobienia paznokci można używać absolutnie wszystkiego. Podeszłam do sprawy dosyć ostrożnie i dobrałam bardzo zbliżone kolorystycznie lakiery, nie byłam pewna co mi z tego wyjdzie. Teraz już wiem, że można sobie pozwolić na odważniejszy dobór kolorków. Sama technika jest bardzo prosta i na pewno jeszcze nie raz ją zastosuję - polecam wypróbowanie. A tak btw - paznokcie nadal długie :D

Czego użyłam: 
  • lakieru podkładowego Nail Tek Ridge-Filling Base Coat FOUNDATION 1;
  • brzoskwiniowego lakieru Sally Hansen Complete Salon Manicure - 380 Peach of Cake;
  • białego lakieru Sally Hansen Complete Salon Manicure - Ivory Skull;
  • ciemnopomarańczowego Maybelline Colorama - nr 155;
  • złotego Claire's - Gold Chain;
  • utwardzacza  Seche Vite Dry Fast Top Coat;
  • kwadratowych ćwieków;
  • folii spożywczej ( 2 małe kłębuszki - folia zgnieciona jak na zdjęciach);
  • folii aluminiowej;
  • sondy do zdobień; 
  • pęsety;
Wizualizacja:


 Co i jak, czyli instrukcje wykonania. Stopień trudności: ŁATWE .


  1. Malujemy paznokcie lakierem podkładowym i czekamy aż wyschną;
  2. Na wszystkie paznokcie nakładamy 2 warstwy lakieru w kolorze brzoskwiniowym i czekamy aż wyschną;
  3. Na folię aluminiową kapiemy wszystkimi kolorami lakierów - najlepiej, żeby się nie zmieszały (u mnie właśnie to zrobiły);
  4. Kłębuszkiem zrobionym z folii spożywczej tycamy rozlane lakiery - wygląda to nieciekawie, ale wierzcie mi - będzie dobrze :) ;
  5. Umazaną lakierami folią tycamy po kolei paznokcie do uzyskania pożądanego efektu. Czynność tę można powtórzyć. Tutaj możecie zobaczyć filmik jak to się robi -> KLIK;
  6. Zaraz po punkcie nr 5. pęsetą nakładamy ćwieki i lekko je dociskamy (dłużej będą się trzymać);
  7. Bierzemy sondę do zdobień, kapiemy białym lakierem na folię aluminiową (zdjęcie nr 7.) i malujemy białe kropki na paznokciach, których nie potraktowałyśmy folią (zdjęcie nr 8.);
  8. Czyścimy wszystko pędzelkiem zamoczonym w zmywaczu do paznokci i nakładamy TOP. Gotowe :)
I kilka dodatkowych zdjęć:

Dzięki za uwagę - E. 

Komentarze