Cześć wszystkim :) Przychodzę z kolejnym niebieskim postem...coś ostatnio często sięgam po błękity :) Może dlatego, że niebieskości kojarzą mi się z wakacjami...ale chyba nie jestem sama w tym "lubieniu". Z tego co wiem wiele z Was lubi tę kolorystykę :)
Tym razem sięgnęłam po drugi z serii lakierów z nutką pieprzu od LOVELY. Kupiłam go sobie w czasie rossmannowskich promocji i powiem Wam, że jestem z niego bardzo zadowolona. Jest dużo ładniejszy od pomarańczowego brata, chociaż również z pastelami wspólnego ma niewiele :)
Pierwotnie miałam zrobić żółto-niebieskie pazurki z motywem flanelki (z płytki BPS), jednak chyba mój stopień zaawansowania w stemplowaniu nie jest na tyle wysoki, żeby odbijać całe wzory i do tego prosto! Póki co muszę cieszyć się z faktu, że w ogóle cokolwiek udaje mi się wystemplować :D
W momencie, kiedy uznałam że jednak nie umiem prosto odbić wzoru w kratkę, postanowiłam wykorzystać kwiatową płytkę od naszej wspaniałej B. :) W oko wpadł mi wzorek, który widzicie na paznokciach. Profilaktycznie najpierw sprawdziłam na kartce czy aby na pewno uda mi się go odbić w całości...jak widać próba zakończona była sukcesem :D
Nie myślcie jednak, że wszystko poszło mi bezboleśnie :P Haha...wzorki odbiły się bardzo dobrze, ale udało mi się je rozmazać kiedy nakładałam top...Ileż ja się musiałam nakombinować fotografując moje mani :) Ale chyba się udało...
Wiecie co, niebieski kojarzy mi się jeszcze z naszą blogową koleżanką Kasią z Pretty Nails by Kasia :) Okazało się, że mamy szansę spotkać się za 2 tygodnie, jako że na czerwcowy długi weekend jadę z rodzinką do Krakowa (rodzinnego miasta mego męża, więc bywam tam stosunkowo często). Mam nadzieję, że spotkanko wypali - nie mogę się doczekać :D
CZEGO UŻYŁAM:
- jako bazy odżywki EVELINE 9 w 1;
- pieprznego lakieru LOVELY - pastel pepper nr 2;
- białego SALLY HANSEN Complete Salon Manicure - bleach babe;
- do stempli użyłam ESSENCE Colour & Go - 128 let's get lost;
- utwardzacza SECHE VITE - dry fast top coat;
- płytki od B. LOVES PLATES - B.02 flower power;
- stempla;
CO I JAK. STOPIEŃ TRUDNOŚCI: ŁATWE.
- Malujemy paznokcie odżywką, następnie 2 warstwami lakierów: białego i niebieskiego - zdjęcie 1;
- Stemplujemy białe paznokcie (nie będę opisywała procesu...) i malujemy cieniutką kreskę frenchową (tak, tak, mam skrzywienie...) - zdjęcie 2;
- Czyścimy skórki, nakładamy top i gotowe :)
Dodatkowe foteczki:
Dzisiaj tyle, dziękuję za zaglądanie!
Buziam - Eliza :)
Uwielbiam pazurki w kolorach błękitu :)) widać w nich letni klimat - śliczne :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię błekity <3 fajnie, że nie tylko ja widzę w nich lato :) Dzięki! :*
Usuńbardzo fajne połączenie ;) ja na razie nosiłam ten pieprzowy tylko solo ;)
OdpowiedzUsuńFajny jest prawda? :) Ja od razu miałam wizję pieprzu ze stemplami - kombinacja udana chyba :)
UsuńFakt, że ładny ten niebieski lakier pieprzowy. Całość wyszła ślicznie, i tak, bardzo lubię takie niebieskości :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo ładny i zastanawiam się dlaczego go tak późno kupiłam ;) Cieszę się że się podoba :*
Usuńten pieprzowy lakier suuuper! Bardzo ładnie połączyłaś go ze stemplami a ten mały french jest mega! :D
OdpowiedzUsuńDzięki! Też mi się podoba połączenie, a french to jest coś czemu oprzeć się nie mogę :)
UsuńTo jest to co lubię :)
OdpowiedzUsuńPodziwiałam już na Fb manicure :) Zaczynam żałować, że nie kupiłam 'pieprzu' na promocji, bo prezentuje się przepięknie :)
OdpowiedzUsuńJa byłam zaskoczona, że aż tak ładnie wygląda na paznokciach. Na szczęście jego cena jest baaaardzo przyzwoita :)
UsuńJestem dosłownie zachwycona tym zdobieniem! Jest prześliczne.
OdpowiedzUsuńCieszę się i dziękuję :*
Usuńzastanawiam się, czemu ja jeszcze nie mam tego pieprzowego lakieru, boski jest <3 Świetnie wygląda w duecie z kwiatkami :)
OdpowiedzUsuńJa z kolei zastanawiam się, dlaczego wypuścili tylko 2 kolory. Niebieski jest obłędny :)
UsuńŚliczny jest ten wzór! Jak pięknie pasuje do tego pieprznego :) Nie mogę się napatrzeć na te kwiatki <3
OdpowiedzUsuńWzór cudowny, to prawda :) Ja w ogóle tę płytkę uwielbiam i nie mogę doczekać się kolejnej :)
Usuńooo tak, niebieskości są the best! piękne połączenie no i stemplowanie naprawdę super :)
OdpowiedzUsuńJa jestem dumna ze swojego stemplowania - coraz lepiej mi idzie, a ja coraz odważniej do tego podchodzę :) jeszcze trochę i wskoczę na kolejny level :P
Usuńja jakoś nadal nie umiem ogarnąć o co chodzi z tym stemplowaniem xd
OdpowiedzUsuńładnie Ci wyszły :D
Dzięki! Z tym stemplowaniem to jest tak, że chwilę trzeba potrenować i wyczuć...ja się zaparłam i cały czas ćwiczę...bo po pierwszych próbach to mało nie wyrzuciłam tego wszystkiego .... :) myślę, że idzie mi coraz lepiej :)
Usuńładne połączenie,kusi mnie ten niebieski z pieprzem... ale wiem,że nie umiałabym go dobrze wykorzystać ;)
OdpowiedzUsuńDlaczego nie....on nie kosztuje strasznych pieniędzy, tylko niecałe 8 zł - nawet jak nie będziesz miała super pomysłów to TEN lakier wygląda rewelacyjnie nawet solo :)
UsuńWow! Ale połączenie, w życiu bym nie wymyśliła czegoś takiego :) super
OdpowiedzUsuńPewnie byś wymyśliła :) Fajnie, że się podoba! :)
UsuńJa nie wiem co Ty chcesz od tego swojego stemplowania, bo ja tam żadnych niedociągnięć nie widzę, i to wychodzi Ci naprawdę dobrze. Co do zdobienia, rewelacyje, ja ten lakier pieprzowy uwielbiam,masz rację udał im się:)
OdpowiedzUsuńJuż teraz jestem w miarę zadowolona z moich stempli ;) poza tym jestem nieco pedantyczna momentami i nawet najmniejsze niedociągnięcia doprowadzają mnie do szału ;) ten typ tak ma po prostu :) a lakier bardzo lubię ;)
UsuńŚlicznie, super połączenie :) Też ostatnio stale sięgam po takie zielono-niebieskie odcienie, może to wiosna tak wpływa :D
OdpowiedzUsuńDzięki :) może bardziej brak tej wiosny :)
Usuńi love this mani, and combo with glitters and stamping with my favor blue color ! so eye catching look !
OdpowiedzUsuńThank you Bubica :* I'm really glad you like it!!!
Usuń