Krzysiaczkowe autka - BPS plate bpl-022 review part II


Cześć! Dzisiaj piszę posta z jakimś takim mniejszym zapałem...nie wiem co się dzieje, ale ten blog ostatnio przeżywa jakiś kryzys :( coraz mniej wejść...nie wiem o co chodzi...Tak czy siak dzisiejsza motywacja  jakaś taka słabiutka jest, chociaż przecież lubię pokazywać Wam moje wymysły...


Ale nie będę przecież marudzić i użalać się nad sobą...Dzisiaj chcę Wam pokazać pazurki, które zrobiłam poniekąd dla swojego synka. Od jakiegoś czasu, Krzysiaczek oglądając moje paznokcie pyta "dlaczego nie ma autek mamo?" - wczoraj postanowiłam sprawić memu Kruszkowi niespodziankę...


...A że miałam pod ręką zwariowaną płytkę od BORN PRETTY STORE, którą wykorzystałam już w innym poście poświęconym memu drugiemu mężczyźnie (KLIK), zadanie było bardzo proste. Dobrze się złożyło, bo robienie paznokci w środku tygodnia wiąże się z ograniczonym czasem i siłami :P


Złożyło się podwójnie dobrze, bo Cynthia z BPS poprosiła mnie, żebym w swoich recenzjach pokazywała więcej niż jedno zdobienie zrobione z użyciem ich płytek...Ja nie lubię wielu zdobień w jednym poście (nie lubię u siebie - u kogoś lubię bardzo!) - więc muszę robić przynajmniej dwa oddzielne wpisy...


Powyżej widzicie moją łapkę trzymającą omawianą płytkę - strasznie podobają mi się te wzory - widzicie jakie fajne kolorowanki można z nimi zrobić? <3 Pomysłów pełna głowa! Pewnie w niedługim czasie coś się pojawi :P Płyteczkę możecie zakupić TUTAJ . Aktualnie kosztuje $3,89, chociaż cena regularna to $5,99.


Jeśli któraś z Was miałaby ochotę na zakup, to zapraszam do korzystania z mojego kodu rabatowego AGSW10, który da Wam 10% zniżki na cały koszyk. Dodam jeszcze, że nierejestrowana przesyłka jest zawsze darmowa. Z czystym sumieniem i bez wahania można kupować - nie pożałujecie :P


Kolorystyka mojego mani oczywiście w kolorach jak najbardziej chłopięcych. Chyba nie muszę dodawać, że niebieski to ulubiony kolor mojego malca :) Żeby nie było tak zupełnie monotonnie, użyłam lakierów z bajerami - jeden z czarnymi drobinkami, drugi piaskowy :) Kto bogatemu zabroni? :P


Piegowaty lakier to LOVELY Pastel Pepper nr 2, który już Wam pokazywałam w TYM zdobieniu. Bardzo go lubię...Muszę Wam wyjaśnić, że czarne drobinki to kamyczki spod kół autek na paznokciach akcentowanych :P Taka jest wersja małego znawcy manikiuru <3


Lakier piaskowy to niebieski piaseczek z serii Summer Sand, również od LOVELY - ma fajniusią strutkturkę, która jest również idealna pod stempelki. A jeśli mówimy o stemplach, to oczywiście odbijałam moim idealnym BLP01 B. a Dark Knight. Jest perfekcyjny w każdym calu :)))


Mam nadzieję, że podoba się Wam ten mój prosty pomysł na wywołanie uśmiechu na małej buzi - żebyście widzieli tę radość...Zresztą co jakiś czas Krzyś ogląda paznokcie i opowiada mi o autach i kamyczkach... <3 Kiedyś będę musiała namalować mu coś farbkami...


Tak sobie piszę oglądając mecz i nawet się nie zorientowałam jakiego tasiemca wyprodukowałam...mam nadzieję, że przebrniecie - w końcu można też pooglądać same zdjęcia :D Zawsze to mniej straconego czasu :P Kończę już gadanie i przechodzę do meritum sprawy....


CZEGO UŻYŁAM:
  • odżywki z diamentem od EVELINE;
  • piegowatego LOVELY - pastel pepper nr 2;
  • piaskowego LOVELY - summer sand nr 4;
  • do stempli czarnego B. LOVES PLATES - BLP01 B. a dark knight;
  • utwardzacza SECHE VITE;
  • stempla;
  • płytki BPS - bpl-022;


CO I JAK. STOPIEŃ TRUDNOŚCI: ŁATWE.
  1. Malujemy paznokcie odżywką - zdj. 1, a następnie dwoma warstwami poszczególnych lakierów - zdj. 2;
  2. Robimy stemple - zdj. 3 i przenosimy je na pazurki -zdj. 4;
  3. Czyścimy palce, na piegowate paznokcie nakładamy top i gotowe :)


Kilka dodatkowych ujęć:


Dzięki, że jesteście :*
Eliza.

Komentarze

  1. Super pomysł na paznokcie, a radość dziecka najważniejsza. Rewelacja:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Dla uśmiechniętej buzi mego synka mogłabym zrobić duuużo :)

      Usuń
  2. Warto było, skoro maluch się cieszy :) Co tam statystyki, ważne, że jesteś i malujesz.
    Przyznaję, zaglądam często, ale komentuję rzadko - nie znoszę pisać z komórki. A z komputera nie co dzień biegam po internetach. Ale muszę ci tu posłodzić, pomotywować i rozweselić, więc ... piszę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za ciepłe słówko! Znam ten ból...ja z komórki czasem komentuję, tylko z niewiadomych przyczyn ZAWSZE wysyłają mi się wielokrotności komentarzy...czasem aż 4 takie same :) a przeglądy robię obowiązkowo codziennie - tak na szybciocha, żeby nadążać :)

      Usuń
  3. Słodkie ;) Moja córa zażyczyłaby sobie pewnie okulary, albo parasolki z tej płytki i to na swoich paznokciach ;) haha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój synek od wakacji prosi o pingwiny na paznokciach...gdyby był dziewczynką pewnie bym mu namalowała...a jak tu maluszkowi wytłumaczyć, że chłopcy paznokci nie malują.... <3

      Usuń
    2. ja bym swojemu namalowała gdyby chciał :)

      Usuń
    3. ja pewnie też, ale mąż chyba by mnie zjadł :P

      Usuń
  4. Swietne paznokcie jak zwykle zreszta....a co do motywacji to mozemy sobie podac łapki, moja tez czasami bywa zerowa i zastanawiam sie po jaką cholere zakładałam bloga...no ale skoro juz to zrobiłam to motywuje sie sama, kopniakiem w tyłek i produkuje posty....ale marnie to widze...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I właśnie ja też tak się motywuję....tym bardziej, że wiem, że są osoby, które zawsze tutaj zajrzą :P Będzie dobrze! Ja i tak nie przypuszczałam, że będą aż takie efekty :)

      Usuń
  5. Tak przeczuwałam, że będą autka z BPS - bo wiem, że ostatnio zanabyłaś tę płytkę ;) I bardzo ładnie wyszło :) Kiedyś też mnie proszono o więcej niż 1 mani przy dużych płytkach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahah, zagadka nie była trudna :) No właśnie o duże płytki chodzi - w sumie logiczne, żebypokazać więcej :P

      Usuń
  6. It is cute and lovely because of the polishes you used. I love the pastel pepper collection a lot. I have just one of it, but I am angry on me because I did not bought them all. We, don't have them in our country, but I buy the from Hungary.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I also like this collection and I'd like to have more :)

      Usuń
  7. Autka świetne ;-) Takie proste zdobienie, a jakże może kogoś ucieszyć ;-D
    Moja chrześnica zawsze kiedy ją odwiedzam ogląda moje paznokcie - czasami jak ma któregoś paznokcia pomalowanego to mi pokazuje. ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojjj, żebyś widziała ten uśmiech od ucha do ucha <3 Dzieki są najlepsze na świecie...i takie szczere - synek potrafi mi powiedzieć, że pazurki są brzydkie :))))

      Usuń
  8. Rewelacyjne zdobienie. Wesołe i urocze. I strasznie mi się podoba jak wykorzystałaś kolorystykę tego pieprzowego lovely do stempli. Extra!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję - pomyślałam sobie, że będzie to dobrze wyglądało...okazało się też, że teoria pasująca (kamyczki spod kół) też się znalazła :)

      Usuń
  9. Ładne autka :) Wesołe zdobienie zmalowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Szkrab na pewno wniebowzięty ;) Interpretacja też niczego sobie, fajnie wymyślił te kamyczki w lakierze z pieprzem :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny pomysł :) Ciekawy ten lakier z pieprzem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! A lakier lubię bardzo i dziwię się, że zrobili tylko dwa kolory - ja kupiłabym wszystkie :P

      Usuń
  12. Jak nie bardzo lubię niebieskie lakiery tak ten odcień jest taki uroczy, że aż chcę go mieć :P A statystykami się nie martw, raz w dół, raz w górę :) ja zaglądam codziennie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt, bardzo przyjemny jest ten niebeski - takie wesoły :) BAAAARDZO dziękuję za podtrzymywanie na duchu :)

      Usuń
  13. Bardzo pomysłowe i wesołe zdobienie! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. jaka świetna ta płytka! a Twoje zdobienie super :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Jakie to urocze! lubię takie wyjątkowe zdobienia :) i lakiery z pieprzem/marmurkowe, mam kilka nowych z Carli i czekają na wenę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) jeszcze będę musiała zmalować pingwiny, ale do zimy poczekam już :P Marmurkowe lakiery bardzo mi się podobają, ale mam tylko 3....trzeba to nadrobić :)

      Usuń
  16. Extra samochody:) Muszę po raz kolejny użyć pieprznego Lovely, już zapomniałam jak on ładny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie ja też trochę o nim zapomniałam, ale do tego zdobienia wydał mi się idealny :)

      Usuń
  17. i have this fun plate and did some similar nails ! i love your pictures ;))

    OdpowiedzUsuń
  18. Dla mnie bomba, myślę że mojemu pięcioletniemu synkowi tez spodobałby się ten wzór. Wyszło świetnie

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetne zdobienie!
    Płytka też bardzo mi się podoba, można poszaleć z takimi wzorkami ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetne mani, moim chłopakom by się fest spodobało :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Krzysiowi też się bardzo podobało i był wielce rozczarowany jak zmyłam :)

      Usuń
  21. Awww...so cute. Love what you did with car stamping design. Great choice!

    OdpowiedzUsuń
  22. Przeurocze zdobienie, bardzo fajny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz