Jesienne zgniłki

Cześć Ślicznoty! Jak fajnie móc nie wychodzić z domku, nie szykować się w biegu do pracy....nawet sobotnie sprzątanie nie wydaje się takie straszne :P Momentami mam wrażenie, że znowu potrzebuję wakacji, a to dopiero dwa miesiące roku szkolnego...

Jesienna aura mnie chyba wykończy :P Też tak macie? Ten tydzień był cały deszczowy (akurat to plus, bo w Białymstoku deszcz w ostatnich miesiącach to rzadkość - susza okrutna), poranne wstawanie mnie przerosło. W piątek wstałam 2 godziny po budziku, oczywiście nie mam pojęcia kiedy go wyłączyłam :)

Nawet zdjęcia jakieś takie ciemnawe...kiedy je robiłam było tak pochmurno, że przed południem trzeba było zapalać światło...A gdzie ta nasza piękna złota jesień ja się pytam??? A no na moich paznokciach :D Właśnie mnie naszło na takie jesienne kolorki w postaci przygaszonej zgniłej zieleni muśniętej złotem...

To zielone cudeńko to COLOUR ALIKE nr 543. Prześliczny duochrom, który już kiedyś pojawił się na moim blogu (nie wiem dlaczego tak dawno temu!) - KLIK. Latem jakoś mnie do niego nie ciągnęło, za to teraz...Czy też uważacie, że jest to jeden z ładniejszych kolorków na jesień? Ja tak i to bardzo!!!

Biały lakier to moja nowość. W poszukiwaniu mojej idealnej bieli zakupiłam sobie GOLDEN ROSE Express Dry nr 03. Co prawda poszukiwań nie zakończyłam (chlip), ale nie jest tak źle. Lakier kryje po 3 warstwach i schnie naprawdę szybko :) No i ta biel....to robi wrażenie - jest śnieżnobiała! Podoba mi się :)

Głównym bohaterem zdobienia jest śliczny wzór na paznokciach akcentowanych. Są to naklejki wodne, które dostałam swego czasu do recenzji od BORN PRETTY STORE. Recenzowałam inne wzory z szablonika - możecie znaleźć je TUTAJ. Ale i te cudeńka doczekały się swoich pięciu minut :)

Naklejki możecie zakupić TUTAJ za $1,99 (cena regularna to $2,99). Na kartoniku mamy 2 rodzaje wzorów całopaznokciowych - można ładnie pokombinować. Aplikują się łatwo i przyjemnie, nie rwą się i są naprawdę trwałe (nie zdzierają się nawet przy intensywnym eksploatowaniu dłoni). Myślę, że warto je mieć!

Trójkątne ćwieki, które również pojawiły się na paznokciach, to również nabytek z BPS i recenzowałam je TU . Kupicie je klikając TUTAJ są również przecenione i kosztują $1,59 za 50 sztuk (cena regularna to: $2,64). Zachęcam do kupna, mój kor rabatowy to AGSW10 , daje 10% zniżki :)

CZEGO UŻYŁAM:

• odżywki z diamentem EVELINE;
• zielonego COLOUR ALIKE - nr 543;
• utwardzacza SECHE VITE;
• białego GOLDEN ROSE - express dry numer 03;
• złotych, trójkątnych ćwieków z BPS;
• naklejek wodnych z BPS;
• pęsety;

CO I JAK. STOPIEŃ TRUDNOŚCI - DOŚĆ ŁATWE:

1. Malujemy paznokcie odżywką - zdj. 1, następnie 2 warstwami poszczególnych lakierów (białego dałam 3 warstwy) - zdj. 2;
2. Na zielone paznokcie nakładamy trzecią warstwę i od razu układamy ćwieki - zdj. 3;
3. Wycinamy z kartonika naklejki i nadajemy im właściwy kształt - zdj. 4;
4. Zdejmujemy folię z naklejek i zanurzamy je na chwilę w wodzie - zdj. 5;
5. Kiedy już naklejka odchodzi od kartonika, delikatnie za pomocą pęsety przenosimy ją na paznokieć i układamy - zdj. 6;
6. Przycinamy i nakładamy top. Czyścimy skórki i gotowe :)

DODATKOWE ZDJĄTKA:

KRÓTKIE PRZYPOMNIENIE:

Dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą i dla tych co już wiedzą przypominam o organizowanym przeze mnie projekcie paznokciowym, który startuje już 9. listopada (nie mogę się doczekać!). Klikając w banerek przeniesiecie się do zakładki, w której wyjaśniam wszelkie szczegóły :) KLIKAJCIE 

Dziękuję za uwagę i do następnego wpisu!

Buziaki - Eliza :*